Nawet 10 lat za więziennymi kratami może spędzić pewien młody mężczyzna, który będąc pod wpływem alkoholu włamał się do jednego z mieszkań przy ulicy ArmiiKrajowej. Został zatrzymany przez wałbrzyskich policjantów w momencie plądrowania mieszkania. Wałbrzyscy policjanci II komisariatu bezpośrednio po telefonicznym zgłoszeniu zatrzymali na gorącym uczynku włamania do jednego z mieszkań przy ulicy Armii Krajowej 24-letniego nietrzeźwego mężczyznę. Funkcjonariusze zaskoczyli włamywacza w trakcie plądrowania mieszkania.
Zdążył już przygotować do wyniesienia między innymi sprzęt elektroniczny wartości blisko 3 tysięcy złotych. Jak ustalili śledczy z „dwójki” 24-latek kilka miesięcy temu mieszkał tam wraz z córką aktualnej lokatorki. Mężczyzna wyjaśnił funkcjonariuszom, że włamał się do tego mieszkania, bowiem pomiędzy nim a dawną dziewczyną pozostały zaległości finansowe, które właśnie w tej sposób zamierzał rozliczyć. Zatrzymany 24-latek trafił do policyjnego aresztu wałbrzyskiej komendy. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności
źródło: 30minut
Wałbrzych się zmienia – fakt. Mentalność części mieszkańców – nie. To też fakt. Brutalnym dowodem jest to, co dzieje się na Placu Rycerskim w centrum. Jak poinformowali dziennikarze Radia Wrocław prezydent Wałbrzycha postanowił ustawić tam strażników miejskich. Nie chodzi tylko o bezpieczeństwo mieszkańców czy pojazdów, które pozostawiają tam kierowcy. Niestety spowodowane jest to falą kradzieży wszystkiego, co pojawiło się w tym miejscu w ostatnim czasie. Kilka kwiatków (dosłownie również) znalazło Radio Wrocław. Część z nich (a konkretnie z notatnika oficera) poniżej:
czytaj więcejNawet do 10 lat pozbawienia wolności może grozić 26 letniemu mężczyźnie za włamanie do altanki i kradzież kosiarki spalinowej i podkaszarki. Straty poniesione przez właściciela altanki wyniosły niemal 2 tysiące złotych.
czytaj więcej
Zabił znajomą, bo nie chciała mu dać na wódkę. Został zatrzymany kolejnego dnia i był zupełnie pijany. Przyznał się do zbrodni i czyn swój tłumaczył wypitym alkoholem.
Włamali się do sklepu z zabawkami i skradli przedmioty o łącznej wartości niemal 4 tysięcy złotych. Zatrzymani mężczyźni i kobieta byli pod wpływem alkoholu. Mieszkańcom Świebodzic grozi nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Ponad 2,8 promila alkoholu w organizmie miała 30 letnia kobieta, która opiekowała się swoją 2-letnią córką. Jeżeli okaże się, że swoim zachowaniem spowodowała zagrożenie dla życia i zdrowia dziecka, może jej grozić kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
czytaj więcej