Nawet do 10 lat pozbawienia wolności grozi mężczyźnie, zatrzymanemu przez wałbrzyskich policjantów. Zatrzymany podejrzany jest o 5 włamań i kradzieży do pomieszczeń gospodarczych. Jego łupem padały elektronarzędzia, sprzęt AGD oraz przetwory. Policjanci z Wałbrzycha zatrzymali 27-letniego mężczyznę, podejrzanego o włamania i kradzieże do pomieszczeń gospodarczych na terenie dzielnicy Podzamcze w Wałbrzychu. Kradł przede wszystkim elektronarzędzia, sprzęt AGD oraz przetwory. W czasie przeprowadzonego eksperymentu procesowego mężczyzna wskazał miejsca popełnienia przestępstw oraz szczegółowo opisał sposób działania. W sumie przyznał się do 5 kradzieży z włamaniem i 3 usiłowań. Jak się okazało nie wszystkie przestępstwa zostały zgłoszone. W tej chwili policjanci prowadzą dalsze czynności zmierzające do ustalenia osób pokrzywdzonych.
W czasie rozmowy z policjantami sprawca przyznał się również do kradzieży pralki w Boguszowie Gorcach. Jak się okazało 27-latek w ten sposób próbował zdobyć sprzęt do wyposażenia mieszkania. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
źródło: 30minut
Wałbrzych się zmienia – fakt. Mentalność części mieszkańców – nie. To też fakt. Brutalnym dowodem jest to, co dzieje się na Placu Rycerskim w centrum. Jak poinformowali dziennikarze Radia Wrocław prezydent Wałbrzycha postanowił ustawić tam strażników miejskich. Nie chodzi tylko o bezpieczeństwo mieszkańców czy pojazdów, które pozostawiają tam kierowcy. Niestety spowodowane jest to falą kradzieży wszystkiego, co pojawiło się w tym miejscu w ostatnim czasie. Kilka kwiatków (dosłownie również) znalazło Radio Wrocław. Część z nich (a konkretnie z notatnika oficera) poniżej:
czytaj więcejNawet do 10 lat pozbawienia wolności może grozić 26 letniemu mężczyźnie za włamanie do altanki i kradzież kosiarki spalinowej i podkaszarki. Straty poniesione przez właściciela altanki wyniosły niemal 2 tysiące złotych.
czytaj więcej
Zabił znajomą, bo nie chciała mu dać na wódkę. Został zatrzymany kolejnego dnia i był zupełnie pijany. Przyznał się do zbrodni i czyn swój tłumaczył wypitym alkoholem.
Włamali się do sklepu z zabawkami i skradli przedmioty o łącznej wartości niemal 4 tysięcy złotych. Zatrzymani mężczyźni i kobieta byli pod wpływem alkoholu. Mieszkańcom Świebodzic grozi nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Ponad 2,8 promila alkoholu w organizmie miała 30 letnia kobieta, która opiekowała się swoją 2-letnią córką. Jeżeli okaże się, że swoim zachowaniem spowodowała zagrożenie dla życia i zdrowia dziecka, może jej grozić kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
czytaj więcej