sowie

Kronika kryminalna - Wałbrzych i okolice

Ostatnio komentowane
Publikowane na tym serwisie komentarze są tylko i wyłącznie osobistymi opiniami użytkowników. Serwis nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za ich treść. Użytkownik jest świadomy, iż w komentarzach nie może znaleźć się treść zabroniona przez prawo.
Porwania nie było
2012-06-12 15:18

poszukiwali trzy dziewczynki, które w niedzielę po wyjściu z domu na plac zabaw już nie powróciły. Funkcjonariusze w obawie, że dzieciom grozi niebezpieczeństwo intensywnie pracowali by je odnaleźć. Zaginione odnalazły się w poniedziałek rano. Całe i zdrowe trafiły pod opiekę rodziców. W niedzielę w godzinach popołudniowych trzy dziewczynki w wieku 8, 9 i 11 lat zamieszkałe w Wałbrzychu w dzielnicy Sobięcin wyszły z domu na plac zabaw. Około godziny 17:30 rodzice stwierdzili ich zniknięcie. Zaczęli poszukiwania na własną rękę. Gdy nie przyniosły rezultatu, o godzinie 23:00 powiadomili policję. Funkcjonariusze zaraz po otrzymaniu sygnału o zaginięciu wdrożyli wszystkie możliwe procedury, zaangażowali duże siły osobowe i środki techniczne. Intensywnie patrolowali rejon, gdzie dzieci były ostatni raz widziane. Do akcji poszukiwawczej ściągnięto psa tropiącego oraz śmigłowiec MI-2 z kamerą termowizyjną.


Policjanci dotarli do wszystkich osób, u których mogłyby przebywać dziewczynki. Okazało się, że jedna z nich 11-latka wpadła na pomysł by pójść razem z koleżankami do domu jej ojca zamieszkałego w Boguszowie Gorcach. Tam również policjanci dokonali sprawdzenia. Jednak w nocy nikt nie otworzył drzwi. Nad ranem o godzinie 6:00 gdy ponownie zapukali do drzwi z mieszkania wyszedł mężczyzna, który poinformował, że jego córka wraz z dwiema dziewczynkami przebywają u niego. Od ojca dziecka wyczuwalna była woń alkoholu. Na pytanie policjantów dlaczego nie zgłosił obecności w jego domu dzieci, stwierdził, że nie miał pojęcia o ich zaginięciu. Po wykonaniu czynności postanowiono skierować wnioski do Sądu Rodzinnego o sprawdzenie sprawowania opieki nad dziećmi.
Źródło: 30minut



Wróć
dodaj komentarz | Komentarze: