W celu zatarcia śladów po włamaniu do altanki postanowił ją podpalić. Teraz grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Na terenie ogródków działkowych w Wałbrzychu doszło do pożaru, w wyniku którego spaleniu uległa altana ogrodowa. Na miejscu policjanci ustalili, że było to celowe podpalenie. Straty oszacowano na kwotę 5 tysięcy złotych. Na podstawie analizy zebranego materiału funkcjonariusze wytypowali i zatrzymali sprawcę przestępstwa. Okazał się nim 29-letni mieszkaniec Wałbrzycha. Podczas przesłuchania mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu czynu. Wyjaśnił, że przed pożarem włamał się do pomieszczenia skąd chciał ukraść przedmioty go interesujące. Aby utrudnić pracę policji i zatrzeć ślady włamania wzniecił pożar. Jak się okazało wcześniej dokonał wiele podobnych przestępstw, za które był już karany. Sąd zdecydował, że najbliższe miesiące 29-latek spędzi w areszcie śledczym. Teraz grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. (red)
źródło: 30minut
Wałbrzych się zmienia – fakt. Mentalność części mieszkańców – nie. To też fakt. Brutalnym dowodem jest to, co dzieje się na Placu Rycerskim w centrum. Jak poinformowali dziennikarze Radia Wrocław prezydent Wałbrzycha postanowił ustawić tam strażników miejskich. Nie chodzi tylko o bezpieczeństwo mieszkańców czy pojazdów, które pozostawiają tam kierowcy. Niestety spowodowane jest to falą kradzieży wszystkiego, co pojawiło się w tym miejscu w ostatnim czasie. Kilka kwiatków (dosłownie również) znalazło Radio Wrocław. Część z nich (a konkretnie z notatnika oficera) poniżej:
czytaj więcejNawet do 10 lat pozbawienia wolności może grozić 26 letniemu mężczyźnie za włamanie do altanki i kradzież kosiarki spalinowej i podkaszarki. Straty poniesione przez właściciela altanki wyniosły niemal 2 tysiące złotych.
czytaj więcej
Zabił znajomą, bo nie chciała mu dać na wódkę. Został zatrzymany kolejnego dnia i był zupełnie pijany. Przyznał się do zbrodni i czyn swój tłumaczył wypitym alkoholem.
Włamali się do sklepu z zabawkami i skradli przedmioty o łącznej wartości niemal 4 tysięcy złotych. Zatrzymani mężczyźni i kobieta byli pod wpływem alkoholu. Mieszkańcom Świebodzic grozi nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Ponad 2,8 promila alkoholu w organizmie miała 30 letnia kobieta, która opiekowała się swoją 2-letnią córką. Jeżeli okaże się, że swoim zachowaniem spowodowała zagrożenie dla życia i zdrowia dziecka, może jej grozić kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
czytaj więcej